poniedziałek, 1 czerwca 2015

42,1 tys. kredytów hipotecznych w I kwartale 2015 roku

Jak podaje Związek Banków Polskich wedługo raportu AMRON-SARFiN pierwszy kwartał 2015 roku nie przyniósł wyczekiwanego ożywienia na rynku kredytów mieszkaniowych, niemniej odnotowane wyniki były minimalnie wyższe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Zainteresowanie nowymi kredytami hipotecznymi w czasie pierwszych trzech miesięcy bieżącego roku, mimo malejących marż i coraz niższych poziomów oprocentowania kredytów w każdym kolejnym miesiącu, było zbliżone, choć nieco niższe od wyników z ostatniego kwartału 2014 r.

Od początku 2015 roku do końca marca banki udzieliły 42,1 tys. nowych kredytów hipotecznych, co stanowi 1,92% mniej kredytów niż w ostatnim kwartale 2014 roku. Jest to trzeci kwartał z rzędu, w którym banki udzieliły mniej kredytów mieszkaniowych wobec poprzedniego okresu, jednakże porównując analogiczny okres ubiegłego roku można mówić o symbolicznym wzroście (0,5%). Wartość kredytów mieszkaniowych w I kwartale 2015 wyniosła 8,98 mld zł, czyli blisko 2% mniej niż w poprzednim kwartale i 1,4% więcej niż w takim samym czasie rok wcześniej. Jak podaje ZBP łączny stan zadłużenia z tytułu kredytów hipotecznych na koniec marca 2015 roku osiągnął poziom 365,036 mld zł. W stosunku do poprzedniego kwartału stan zadłużenia powiększył się w ujęciu nominalnym o 14,682 mld zł (czyli o 4,19%). Na koniec I kwartału 2015 roku portfel kredytów mieszkaniowych wzrósł do poziomu 1 915 359 czynnych umów. Przyrost czynnych umów kredytowych wyniósł 0,98%, czyli 18 580 sztuk.

Mając na względzie kolejne 5 ostatnich kwartałów, w dalszym ciągu stabilizuje się liczba i wartość kredytów hipotecznych udzielanych przez sektor bankowy, która była zbliżona do 42 tys. sztuk i 9 mld zł. W tym czasie mieliśmy do czynienia z sukcesywną obniżką średniego oprocentowania nowych kredytów z poziomu ok. 4,5% do 3,5%, za co od połowy ubiegłego roku odpowiadał kumulatywny efekt obniżenia stawki bazowej i średnich marż, które sukcesywnie zmniejszały się od września ubiegłego roku. Ceny mieszkań w tym okresie nie uległy zmianom.

„Wyniki akcji kredytowej od dłuższego czasu utrzymują się na zbliżonym poziomie. Stabilny poziom transakcyjnych cen nieruchomości w największych aglomeracjach w zestawieniu ze spadkiem oprocentowania kredytów sugeruje, że mamy do czynienia z trwałym obniżeniem popytu na kredyty mieszkaniowe lub z dużą inercyjnością rynku, na co może wpływać obowiązujący wymóg posiadania minimum 10% wkładu własnego. Program MdM, mimo lepszego dostosowywania do rzeczywistości, nie wpływa na rynek w sposób znaczący. W przyszłym roku wymóg odnośnie wkładu własnego wyniesie już 15%, więc o ile nie będziemy mieli do czynienia ze wzrostem poziomu wynagrodzeń lub spadkiem cen nieruchomości – a póki co nic na to nie wskazuje, nie należy raczej oczekiwać przełomu na rynku kredytów mieszkaniowych.” – mówi dr Jacek Furga, Prezes Centrum AMRON i Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości przy ZBP cytowany w komunikacie Związku Banków Polskich.


Zgodnie z zasadą sezonowości, w I kwartale 2015 roku liczba mieszkań oddanych do użytkowania spadła o 26% w odniesieniu do IV kwartału 2014 roku i wyniosła 31 817 lokali. Natomiast w przypadku liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto (31 809 lokali), a także liczby wydanych pozwoleń na budowę (38 447 mieszkań) zanotowano niewielkie zmiany, odpowiednio spadek i wzrost o 5%. W ujęciu rocznym zaszły podobne zmiany.

W odniesieniu do analogicznego okresu 2014 roku, w I kwartale bieżącego roku nastąpił znaczny spadek liczby mieszkań oddanych do użytkowania (o 11%) oraz niewielki spadek liczby rozpoczętych inwestycji (o 1%). Natomiast liczba wydanych pozwoleń na budowę nowych mieszkań wzrosła o 13%.Lekkie ożywienie widać natomiast na rynku deweloperskim.

źródło: zbp.pl, www.kredyt.info

2 komentarze:

  1. Ilość udzielanych kredytów hipotecznych rośnie z roku na rok, rosną również wymagania, od zeszłego roku już trzeba mieć 20% wkładu własnego. Oferty bankowych kredytów mieszkaniowych można znaleźć na tej stronie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak najbardziej zgodzę się z tym, ze stale rośnie ilość kredytów hipotecznych. Ta sytuacja jest moim zdaniem spowodowana bardzo dużym popytem w najmnie mieszkan. jesli chcecie dowiedziec sie czegos wiecej, zajrzyjcie koniecznie tu http://kurlahajsy.pl/

    OdpowiedzUsuń